TAURON Dystrybucja w ramach projektu „Bocian nasz” od wielu lat dba o bocianie gniazda zlokalizowane na słupach energetycznych. W tym roku energetycy pomagają ornitologom w obrączkowaniu młodych bocianów.

Podczas ostatniej zimy, energetycy uporządkowali lub przeprowadzili czynności pielęgnacyjne w 60 gniazdach, a także zamontowali 39 stalowych platform, na których umieścili bocianie domostwa powyżej przewodów energetycznych. W okresie letnim TAURON Dystrybucja współpracuje m.in. z Górnośląskim Kołem Ornitologicznym przy obrączkowaniu ptaków.

- Energetycy wspomagają naszą pracę przede wszystkim przez udostępnienie specjalistycznego sprzętu. Podnośniki hydrauliczne umożliwiają nam bezpieczne dotarcie do gniazda i obrączkowanie młodych bocianów. Corocznie tylko na terenie województwa śląskiego obrączkujemy ponad 100 młodych ptaków w gniazdach. To naukowa metoda badawcza stosowana na całym świecie już od ponad 100 lat. Ptaki oznakowane metalową obrączką z indywidulanym kodem są identyfikowane w kolejnych latach życia w różnych miejscach i sytuacjach - tłumaczy ornitolog dr Jacek Betleja.

Bociany coraz częściej budują swoje gniazda na słupach energetycznych. To z jednej strony utrudnia dostęp do gniazd, a z drugiej sieć energetyczna często zagraża życiu ptaków. Szczególnie nieizolowane przewody elektryczne mogą stanowić niebezpieczeństwo dla bocianów i ich młodych. Natomiast bocianie gniazda rozrastając się rok po roku potrafi ważyć nawet kilkaset kilogramów i mogą być przyczyną poważnych awarii sieci energetycznych.

- Każdego roku pod okiem ornitologów oczyszczamy gniazda i wynosimy na specjalne kojce, powyżej przewodów energetycznych. To pozwala młodym bocianom dorastać w bezpiecznym gnieździe, a nam utrzymywać sieci energetyczne w dobrym stanie technicznym - tłumaczy Marcin Marzyński, szef Biura Komunikacji TAURON Dystrybucja.

Energetycy na co dzień współpracują z ornitologami i konsultują swoje działania, aby jak najlepiej pomagać bocianom. TAURON Dystrybucja organizuje między innymi szkolenia dla swoich pracowników, aby by ci wiedzieli jak najlepiej opiekować się ptakami, profesjonalnie przygotować gniazdo i bezpiecznie umieścić je na platformie. Ranne zwierzęta, które na przykład wypadły z gniazda, są przewożone przez energetyków do specjalistycznych ośrodków.

- W naszym najbliższym otoczeniu ubywa wysokich drzew, nie ma już praktycznie dachów krytych strzechą i w związku z tym bociany coraz częściej na lokalizację gniazda wybierają słupy energetyczne. Platforma, na której umieszcza się gniazdo i wynosi powyżej przewodów, to rozwiązanie najlepsze. Zapewnia bezpieczeństwo ptakom i chroni je przed drapieżnikami, np. kunami - mówi dr Jacek Betleja.

TAURON Dystrybucja szacuje, że na słupach energetycznych zarządzanych przez spółkę, znajduje się około 1600 bocianich gniazd.

Czy wiesz, że…?

• w Polsce żyje jeszcze jeden gatunek bociana – bocian czarny Ciconia nigra, ale gniazduje w lasach, w miejscach rzadko odwiedzanych przez ludzi
• bocian biały już od dawna związany jest z ludźmi, a pierwsze wzmianki o zakładaniu gniazd w pobliżu zabudowań pochodzą z Polski z XVI wieku
• coraz więcej bocianów zakłada gniazda na słupach energetycznych, a zamontowanie specjalnej platformy zabezpiecza ptaki przed porażeniem
• największe gniazda bociana białego mogą ważyć nawet 2 tony
• bociany jadają głównie gryzonie, ryby i dżdżownice, a dużo rzadziej łapią żaby
• najdłużej żyjący na wolności bocian biały miał 39 lat
• bociany obrączkuje się w Polsce już od początku XX wieku; w ostatnich latach zakłada się corocznie około 1000 obrączek bocianim pisklętom
• podczas obrączkowania pisklęta bocianów udają, że są martwe
• bociany z Polski lecą przez Bliski Wschód na zimowiska do wschodniej i południowej Afryki
• młode bociany pozostają 3-4 lata w Afryce i dopiero wtedy, jako dojrzałe ptaki, przylatują na lęgi do Polski
• Polska jest krajem gdzie gniazduje największa część światowej populacji bocianów białych – co czwarty bocian pochodzi z naszego kraju
• w krajach zachodniej Europy liczebność bociana białego zmniejszyła się gwałtownie w drugiej połowie 20. wieku, wskutek przekształcania krajobrazu i stosowania środków chemicznych w rolnictwie