Około 1600 bocianich par wybrało energetyczne słupy TAURONA na miejsca swoich gniazd. Dla energetyków oznacza to, że pod koniec zimy, zanim ptaki powrócą do Polski, trzeba sprawdzić stan gniazd, oczyścić je z nadmiaru budulca lub wynieść na specjalne platformy, które zapewniają bezpieczeństwo bocianim rodzinom.
Wszystko to odbywa się w ramach akcji TAURONA „Bocian Nasz”, której celem jest roztoczenie opieki nad bocianami i zapewnienie bezpieczeństwa sieci energetycznej. Każdego roku pracownicy terenowi ze spółki TAURON Dystrybucja zakładają lub wymieniają na nowe kilkadziesiąt konstrukcji, odseparowujących gniazda od linii zasilających i oczyszczają gniazda. Prace przy bocianich gniazdach są wykonywane od października do lutego, gdy ptaków nie ma w kraju. Potem zaczyna się okres ochronny i nie można już nic robić w ich pobliżu.
Dziś miejscem pracy energetyków, dbających o domostwa ptaków były Tarnowskie Góry, gdzie w ramach wiosennych, bocianich porządków, na słupie energetycznym niskiego napięcia, została zamontowana platforma pod dom bocianiej rodziny. Wcześniejsza konstrukcja, na której było gniazdo miała już ok.15 lat.
Zimą, pod ciężarem wilgotnego i zamarzniętego materiału gniazda oraz śniegu, niebezpiecznie się przekrzywiła i dlatego musiała zostać zdemontowana. Teraz, za pomocą zwyżki energetycy zamontowali platformę ponownie, a następnie wykonali konstrukcję z gałęzi, która będzie podstawą do pracy, którą bociany wykonają już po ich przylocie. A jest co robić, ponieważ gniazdo bocianie może mieć nawet półtora metra średnicy a naniesiony przez ptaki budulec – gałęzie, patyki, siano czy słoma - mogą ważyć nawet kilkaset kilogramów.
Teraz, pod koniec zimy energetycy TAURON Dystrybucja kończą sprawdzanie stanu tych ubiegłorocznych konstrukcji na słupach energetycznych, tak aby bociany miały gdzie bezpiecznie odchować młode.
Montując platformy dbamy o ptaki i o naszą sieć energetyczną - powiedziała Ewa Groń rzecznika TAURON Dystrybucja. Odseparowane od linii i zabezpieczone gniazda są bezpieczne dla linii energetycznych, nie dochodzi wówczas do zwarć, a tym samym przerw w dostawie prądu dla klientów. Dbanie o gniazda stanowi więc korzyść dla wszystkich – dodała.
Działania prowadzone w ramach akcji „Bocian Nasz” wymagają co roku zaangażowania kilkuset pracowników i użycia specjalistycznego sprzętu, najczęściej zwyżek i dźwigów.