Z powodu unijnej polityki klimatycznej ceny energii rosną w całej Europie. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy na sprzedaż i dystrybucję dla gospodarstw domowych. TAURON wyjaśnia, co składa się na finalny rachunek i jak wpłynie na niego Rządowa Tarcza Antyinflacyjna.

Podwyżki cen energii elektrycznej są nieuniknione z powodu wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla (CO2). Prawie 70 proc. energii wytwarzanej w Polsce pochodzi z  elektrowni węglowych, w konsekwencji obecnie koszt wytworzenia w nich energii elektrycznej składa się aż w 60 proc. z ceny uprawnień do emisji CO2.

– W mijającym roku ceny uprawnień do emisji CO2 drastycznie wzrosły, o ponad 80 proc., i dziś jednostkowa cena uprawnień to około 90 euro za tonę. W konsekwencji cena wytworzenia energii elektrycznej składa się w ponad połowie z kosztów zakupu uprawnień do emisji, a  tylko jego druga część to faktyczny koszt produkcji. Taka polityka klimatyczna Unii Europejskiej obciążają statystycznego klienta w naszej części Europy – mówi Artur Michałowski, pełniący obowiązki prezesa Grupy TAURON. Firma uruchomiła specjalną stronę na ten temat: www.tauron.pl/ceny-2022.

Nowe taryfy obowiązywać będą o 1 stycznia 2022 roku. Przeciętny rachunek gospodarstwa domowego, zużywającego ok. 1,8 MWh energii rocznie, powinien wzrosnąć o ok. 20 zł. Aby zmniejszyć efekt podwyżek cen, w Polsce przygotowane zostały rozwiązania Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej.

– Dzięki tym rozwiązaniom polskie gospodarstwa domowe w mniejszym stopniu odczują podwyżki i jednocześnie będą miały jedne z najniższych rachunków za prąd w Europie. W pierwszym kwartale podwyżki będą wynosiły więc ok. 6 zł miesięcznie. Możliwe będzie to poprzez obniżenie stawki podatku VAT na dostawy prądu z 23 proc. do 5 proc.  za okres od 1 stycznia do 31 marca 2022 r. oraz zwolnienie z akcyzy na energię elektryczną w okresie od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. – tłumaczy Michałowski.

Nowe stawki uwzględnione zostaną w rachunkach odbiorców, by z nich skorzystać, klienci nie muszą podejmować dodatkowych czynności.

Europa ma drogi prąd

Ceny prądu zależą od kosztów jego wytworzenia, a na to wpływa szereg czynników. Głównym składnikiem ceny energii elektrycznej są koszty, jakie ponosimy w związku z polityką klimatyczną Unii Europejskiej oraz rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2 – stanowią one aż około 60 proc. kosztów energii elektrycznej. Jest to jeden z najważniejszych powodów wzrostu cen energii w całej Europie.

– Hurtowe ceny energii elektrycznej osiągnęły w ostatnim czasie wyjątkowo wysoki poziom. To efekt radykalnej europejskiej polityki klimatycznej, która przejawia się w europejskim systemie handlu uprawnieniami do emisji CO2. Dla przykładu w roku 2018 notowania emisji CO2 były na poziomie około 5 euro za tonę, w ubiegłym roku na poziomie 20 euro za tonę, a obecnie to około 90 euro za tonę -  wyjaśnia prezes Grupy TAURON.