W krytycznym momencie, w niedzielę 15 września, bez napięcia pozostawało ponad 100 tysięcy klientów spółki. W kolejnych dniach energetycy przywrócili zasilanie do zdecydowanej większości z nich, jednak wraz z przesuwającą się falą wody kolejne dni przynosiły nowe uszkodzenia sieci i konieczność wyłączania infrastruktury.
– Energetycy TAURON Dystrybucji przywrócili w ostatnich dniach dostawy prądu do ponad 100 tysięcy. klientów. Cały czas setki brygad technicznych, Pogotowia energetycznego, serwisu TAURON Dystrybucji, wzmocnione zespołami i dodatkowym sprzętem z pozostałych oddziałów firmy, pracują w terenie. Kiedy opada woda, pojawiają się energetycy ze specjalistycznym sprzętem i determinacją – mówi Maciej Mróz, Wiceprezes zarządu ds. operatora w TAURON Dystrybucji.
Wciąż trwa praca nad usuwaniem awarii i przywracaniem dostaw energii elektrycznej na terenach, przez które przeszła już fala powodziowa.
Energetycy przywrócili zasilanie do 2,5 tysiąca klientów z obszarów: Nowa Ruda, Przyłek i Bardo oraz do ponad 300 klientów Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego. Są to tereny na które, z uwagi na zerwane drogi i mosty, energetycy mogę dotrzeć dopiero od 2 dni. Do pracy na tym terenie skierowano dodatkowe brygady elektromonterów i mistrzów z innych oddziałów oraz pracowników firm zewnętrznych, a także 5 agregatów prądotwórczych, które pozwolą przywrócić dostawy energii elektrycznej kolejnym klientom.
Na Opolszczyźnie, w miejscowościach, przez które fala powodziowa już przeszła, energetycy TAURON Dystrybucji przywrócili zasilanie w Prudniku, Paczkowie i części Nysy, Głuchałazów. Intensywne prace nad przywracaniem zasilania do kolejnych klientów prowadzone są w Głuchołazach, Branicach i części Nysy. Wciąż jednak nie we wszystkie miejsca energetycy mogą dojechać, przykładem jest Brzeg. Do niektórych, jak Lewin Brzeski dostają się jedynie pontonami.
W okolicach Jeleniej Góry zasilone zostały: Lubań, Kamienna Góra, Mysłakowice, Cieplice. Częściowo, z uwagi na konieczność dalszego odpompowania wody, zasilony jest Wleń, a w Bolesławcu część odbiorców otrzymuje energię z agregatu. Energetycy nadal odpompowują wodę z zalanych stacji, osuszają je oraz czyszczą urządzenia. Praca zespołów Pogotowia energetycznego na terenie oddziału w Jeleniej Górze trwa jeszcze w wielu miejscach. Tam, gdzie sieć jest uszkodzona, firma stara się zasilić mieszkańców z agregatów.
Od poniedziałku w Oławie jest wyłączona stacja "Zwierzyniec duży", zasilająca na tym terenie ponad stu klientów. Stacja wraz z wieloma złączami jest pod wodą. Pomimo wysokiego poziomu wody ekipy techniczne spółki podejmują próbę dojścia do dwóch z nich i zasilenia części klientów. Żeby zapewnić sobie materiały i narzędzia do pracy na tych terenach, energetycy TAURON Dystrybucji zabezpieczyli prewencyjnie przed ewentualnym zalaniem obiekty, urządzenia, materiały i samochody.